Zapewne każdy z nas dość dobrze pamięta serial „Święta Wojna”. Może nawet mamy dość świeżo w pamięci perypetie Becika z ostatnich lat trwania serialu, choć to już przecież ponad dekada. Jak jednak zaczynał się serial? Co wydarzyło się na samym początku w katowickiej kamienicy?
O fabule serialu
Fabuła serialu rozpoczyna się od przyjazdu Zbyszka do Katowic (ciekawostki o scenach nagrywanych w Katowicach możemy znaleźć na regionalnej stronie halokatowice.pl). Jest on kumplem Bercika z wojska. Po wielu latach Zbigniew postanowił podbić rynek śląskich bazarów, handlując co weekend w Katowicach na jednym z nich. Odwiedza Bercika, bo to właśnie u niego będzie chciał nocować podczas swoich delegacji.
Na samym początku pierwszego odcinka, tuż przed wejściem do kamienicy poznajemy Andzię, która w nieprzyjemny sposób wita Zbyszka. Nie wie jeszcze, kim jest, ale jest wrogo nastawiona do warszawiaków. To ciekawe, bo w późniejszych odcinkach to Bercik będzie głównie gardził mieszkańcami stolicy z wyjątkową tolerancją właśnie na Zbyszka.
Co dzieje się w pierwszym odcinku?
W pierwszym odcinku Zbigniew przywozi na Górny Śląsk staniki dla Pań, którymi zamierza handlować. Porozrzucane po całym mieszkaniu biustonosze znajduje narzeczona Bercika, Andzia. Chwilę potem w szafie znajduje Zbyszka. To sprawia, że wyjeżdża do Niemiec, gdzie dorabiała, obrażając się na Bercika. Warto odnotować, że Andzia w pierwszych odcinkach tytułowana jest jako narzeczona Huberta Dwornioka. Po kilkunastu odcinkach jest już jednak jego żoną i to od wielu lat. To jeden z większych błędów logicznych scenariusza „Świętej Wojny”.
W drugim odcinku Zbyszek przyjeżdża z asortymentem młodzieżowym: deskorolki, czapeczki, bluzy. Przy okazji okazuje się, że Bercik wybiera się na rozmowę kwalifikacyjną do skateparku. Zbyszek uważa, że to świetnie się składa. Szkoli kolegę, jak powinien się zachować.
W odcinku nr 3 pt. „Pobożny Interes” Zbyszek przyjeżdża na weekend do Bercika i zastaje go rozmodlonego przed figurką Matki Boskiej. Dworniok postanowił wybrać się na męską pielgrzymkę do Piekar Śląskich, pokutować za swoją chciwość. Zbyszek zwietrzył zatem „pobożny” biznes, by handlować pielgrzymkowymi gadżetami.
Początki Świętej Wojny są mało dynamiczne, ale równie śmieszne. W zdecydowanie innym klimacie. Widać, że starsze. Sam Krzysztof Hanke, odgrywający rolę Bercika, nieco inaczej gra niż w późniejszych epizodach.